Młodzi Literaci
czyli co się dzieje, kiedy młodzież pisze
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Młodzi Literaci Strona Główna
->
Poezja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na dobry początek
----------------
Koszyk
Regulaminarnia
Nowi Literaci
Na każdy temat
Wasza twórczość
----------------
Opowiadania, powieści
Felietony, artykuły
Poezja
FanFiction
Proza Poetycka
Pojedynki Literackie
----------------
Sala Wyzwań
Sala Pojedynków
Znani, choc niekoniecznie lubiani
----------------
Pisarze
Poeci
Dzieła
Co do forum
----------------
Opinie, uwagi, propozycje
Ostrzeżenia i inne im podobne
Współpraca
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Sceptic
Wysłany: Nie 15:01, 04 Gru 2005
Temat postu:
to było tak do wszystkich, co myślą, że olewają system:)
herohealter
Wysłany: Sob 23:00, 03 Gru 2005
Temat postu:
Jasne, nie ma sprawy.
Sceptic, nie chcę, żebyś myślał, że myślę tak, jak napisałam o olewaniu systemu. Napisałam tylko, co myślę, że myślą ci, którzy system jakoby olewają.
Dygresja taka
Sceptic
Wysłany: Sob 18:19, 03 Gru 2005
Temat postu:
dowolny przykład - ot, samo podane przez ciebie chodzenie na koncerty. Sam gram w kapeli i wiem, że granie w jakimkolwiek zespole nie może być olewaniem systemu - może być tylko perfidnym włażeniem systemowi w dupę. Jeśli idziesz na koncert, to też włazisz systemowi w sam środek dupy. Bo zyć poza systemem się nie da, niestety. I tym bardziej komiczne są teksty o jego olewaniu.
Jeśli ktokolwiek ma prawo powiedzieć, że olewa system, to anarchista kolektywistyczny, który żyje sobie w squacie, gdzie wspólnota sama uprawia ziemię, piecze chleb, szyje sobie ubrania... ale nawet on musi korzystać z prądu, który - jak wiesz - jest monopolem państwowym.
Nie mówię, że kapitalizm jest dobry. Nie mówię też, że jest zły. Ze wszystkich ideologów bliżej mi do Fouriera niż do Proudhona...
Dygresja. Przepraszam.
herohealter
Wysłany: Sob 16:17, 03 Gru 2005
Temat postu:
Ano właśnie- wiersz może kuleje stylistycznie, ale ma treść, MA TREŚĆ! Mam wrażenie, że doskonale wiedziałaś, o czym chcesz napisać. Że nie łatałaś dziur jakimiś "słowami do interpretacji dowolnej" byle pasowało do rytmu. Gratuluję.
Sceptic: system równa się wszystko, co nie równa się leżeniu całymi dniami pod drzewem, brakowi problemów, piciu jaboli i łażeniu na koncerty. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Sceptic
Wysłany: Sob 9:05, 03 Gru 2005
Temat postu:
to dobrze, że osiągnęłaś cel jeśli chodzi o rymy, nie mniej jednak ja takim rymom mówię zdecydowane nie. właśnie dlatego, ż brzmią jak "podaj dalej, kaśce nalej". Jak tak się zastanowię, to nawet nie te rymy kują, co rymy w połączeniu z zestrojem akcentowym - tak się właśnie pisze pieśni biesiadne. W każdym razie nie jest źle, przynajmniej jest o czymś.
caprico
Wysłany: Sob 2:00, 03 Gru 2005
Temat postu:
A za system dziękuję. Jakoś to przeoczyłam chyba. Faktycznie dość hiphopowe.
Gość
Wysłany: Sob 1:57, 03 Gru 2005
Temat postu:
A kto powiedział, że wiersz ma mieć rymy "podaj dalej, kaśce nalej"??? Mój cel jeśli chodzi o rymy został w tym wierszu osiągnięty. Są takie jakie być miały-nieudane i kulawe.
Sceptic
Wysłany: Pią 23:50, 02 Gru 2005
Temat postu:
no... wiersz poprawny. Nie podobają mi się próby (umyślne chyba, bo kilkukrotnie się powtarzające) tworzenia rymów. No i ten "gdzieś ma system" zbytnio mi się kojarzy z kinderpunkami tudzież skejtami, wykrzykującymi, że olewają system... Bo co to właściwie jest system - nikt nie wie.
caprico
Wysłany: Pią 23:41, 02 Gru 2005
Temat postu: "tytuł też ma gdzieś"
"tytuł też ma gdzieś"
Gdzieś ma świat
i ludzi ma gdzieś
Myśli że kimś jest
ale w błędzie też
Wszyscy cisi potulni
a on o śmierci mówi
próbuje uświadamiać
tłumaczy tłumokom
i nic
A gdy chwila nadejdzie
wszyscy zrobią „o”
I tylko jego śmiech
będzie im przygrywał
w ostatniej wędrówce
do nie krainy nie światła
a może i nie cieni
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin