Młodzi Literaci
czyli co się dzieje, kiedy młodzież pisze
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Młodzi Literaci Strona Główna
->
Poeci
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na dobry początek
----------------
Koszyk
Regulaminarnia
Nowi Literaci
Na każdy temat
Wasza twórczość
----------------
Opowiadania, powieści
Felietony, artykuły
Poezja
FanFiction
Proza Poetycka
Pojedynki Literackie
----------------
Sala Wyzwań
Sala Pojedynków
Znani, choc niekoniecznie lubiani
----------------
Pisarze
Poeci
Dzieła
Co do forum
----------------
Opinie, uwagi, propozycje
Ostrzeżenia i inne im podobne
Współpraca
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
sal
Wysłany: Pon 15:19, 13 Lut 2006
Temat postu:
Twardowskiego lubię i tylko tyle. preferuję nieco inny typ poezji, zaś jego wiersze sa dla mnie miejscami zbyt moralizatorskie. fakt faktem - nic nie nakazuje, daje przykład, nie moralizuje na siłę. ale jednak moralizuje, czego ja nie lubię.
może wiersze miałyby dla mnie inne znaczenie, gdyby mój stosunek do Kościoła i chrześcijaństwa był z deczka inny.
herohealter
Wysłany: Nie 15:17, 12 Lut 2006
Temat postu:
...a ja chciałam, żeby pochowano Papieża w Polsce. I dupa.
Nigdy, pzenigdy nie zauważyłam u Twardowskiego moralizowania na siłę. I PRZENIGDY bym go o to nie posądziła. On właśnie nie chciał, on się starał, żeby nie moralizować na siłę. wychwalał piękno świata, dobroć Boga, kto chciał, to podchodził, a kto nie chciał, to nie podchodził. Nigdy nie kaał nikomu zmieniać swojego życia. Pisał raczej o tym, jak Bóg zmienił jego życie. Dawał przykład. Niczego nie kazał.
Lin.
Wysłany: Nie 11:01, 12 Lut 2006
Temat postu: Ks. Jan Twardowski
To nie jest mój ulubiony poeta, ale jednak znalazłabym kilka jego wierszy, które mnie zainteresowały czy zapadły w pamięć.
Kiedyś, dawno, dawno temu, to był mój ulubiony poeta. Później usłyszałam od kogoś, że powinnam bliżej przyjrzeć się tym wierszom. Przyjrzałam się, wczytałam. I zauważyłam (coś, o czym ta osoba mówiła), że w niektórych wierszach poeta moralizuje ludzi na siłę. Nachalnie. Wchodzi z butami. Etc.
I dlatego lubię tylko niektóre jego utwory. Np. ten:
Ks. Jan Twardowski, Suplikacje
Boże po stokroć święty mocny i uśmiechnięty
iżeś stworzył papugę zaskrońca zebrę pręgowaną
kazałeś żyć wiewiórce i hipopotamom
teologów łaskoczesz chrabąszcza wąsami
dzisiaj gdy mi tak smutno i duszno i ciemno
- uśmiechnij się nade mną.
A
tu
jest ich więcej.
Szkoda, że go pochowano w Świątyni Opatrzności Bożej, a nie, tak jak chciał, na Powązkach.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin