Młodzi Literaci
czyli co się dzieje, kiedy młodzież pisze
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Młodzi Literaci Strona Główna
->
Poezja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na dobry początek
----------------
Koszyk
Regulaminarnia
Nowi Literaci
Na każdy temat
Wasza twórczość
----------------
Opowiadania, powieści
Felietony, artykuły
Poezja
FanFiction
Proza Poetycka
Pojedynki Literackie
----------------
Sala Wyzwań
Sala Pojedynków
Znani, choc niekoniecznie lubiani
----------------
Pisarze
Poeci
Dzieła
Co do forum
----------------
Opinie, uwagi, propozycje
Ostrzeżenia i inne im podobne
Współpraca
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Akzseinga
Wysłany: Wto 20:46, 15 Lis 2005
Temat postu:
Sceptic, musimy mieć inny gust literacki i poetycki. Spośród wielu moich wierszy, ten lubię prawie najmniej. Ja nie lubię przegadanych wierszy, które mają za zadanie wzruszyć do łez czytelnika, tak by przeszedł katharsis. Oczywiście w moim wydaniu ; ) Czy takie naprawdę jest zadanie każdego wiersza? I nie wymagam też, żebyś rozumiał, akceptował i podziwiał moje nagłe zaburzenia rytmu w końcówkach. I proszę - nie udzielaj mi rad, które mogłyby mi pewnie tylko zaszkodzić. Piszę jak chcę, kiedy chcę. (I przez to wierszy mam znacznie więcej niż te tutaj.) Zresztą - teraz to i tak czas przeszły. W kaźdym razie dzięki za komentarz i szczerość. Doceniam.
pozdrawiam,
Akzs.
Sceptic
Wysłany: Czw 21:57, 10 Lis 2005
Temat postu:
Przepraszam za to co napiszę, ale przedzierałem się przez ogrom twoich wierszy właściwie już bez nadziei na jakieś mocne poruszenie, gdy nagle odkryłem ten wiersz. Jest naprawdę dobry, i choć twoja poezja do mnie nie dociera, to po jego przeczytaniu nie mogę się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że drzemie w tobie poetycki potencjał.
Masz taką tendencję, powtarzającą się i w tym wierszu, że na końcówkę zmieniasz i burzysz rytm wiersza. Czasami jest to nawet zrozumiałe, ale tutaj mnie zabolało. Końcówka, moim zdaniem, do zmiany.
I jeszcze jedno: poetycko jeste okropnie, okropnie nierówna. Wśród mnóstwa pustosłowia masz pojedyncze prawdziwe perełki. Może warto pisać nieco mniej, "pomysły poetckie" zapisywać gdzieś na brudno i dopiero potem powoli, w skupieniu nad nimi pracować.
Akzseinga
Wysłany: Wto 18:32, 30 Sie 2005
Temat postu: Nie-szczęście
„Nie-szczęście”
zamknęłam świat wewnątrz dłoni
ścisnęłam mocniej
by nie stracić sensu
przyglądam się wielkiemu nic wokół
zegar stanął w miejscu
czas się nie zatrzymał
on przestał istnieć
ktoś idzie obok
podziwia srebrną kulę na niebie
odmierza kolejne sekundy minuty godziny lata
tęskni
w swej dłoni trzyma cudzą dłoń
moją dłoń
ktoś idzie obok
o! to mój świat
odmierza kolejne sekundy minuty godziny lata
hej! przecież szczęśliwi czasu nie liczą...
zamknęłam świat wewnątrz dłoni
wypadł
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin