Autor Wiadomość
sal
PostWysłany: Sob 21:54, 03 Gru 2005    Temat postu:

i chyba o to chodzi? o osobiste odczucia głosujacych?
Sceptic
PostWysłany: Sob 21:50, 03 Gru 2005    Temat postu:

owszem, są ale przecież łatwiej porównać dwa opowiadania o herbacie, a tudniej porównać wiersz awangardowy z klasycystycznym wierszem o miłości. Poza tym udział w turnieju ma zupełnie inny charakter - wtedy pisze się "na zamówienie", bardziej by podciągnąć warsztat niż żeby coś pięknego stworzyć. I wtedy porównujemy - jeden "wyrób rzemieślnika" z drugim. Natomiast jeśli w grę miałaby wchodzić twórczość wszelaka, również ta "natchniona" i "niemotywowana", wówczas reakcja zainteresowanych byłaby z pewnością bardziej osobista.
sal
PostWysłany: Sob 21:41, 03 Gru 2005    Temat postu:

cóż, nagroda nie byłaby znowuz jakaś znaczaca - jakas ranga (na określony czas), specjalny av. ewentualnie... poza tym organizowane na forum pojedynki literackie tez są swojego rodzaju plebiscytem, nieprawdaż?
Sceptic
PostWysłany: Pią 22:34, 02 Gru 2005    Temat postu:

hm... pomysł wydaje się niezły... ale:
-czy nie będzie to rodziło atmosfery niezdrowej rywalizacji?
-kto wyda werdykt? rozumiem że wszyscy forumowicze. nie wiem jednak, czy jest to do końca sytuacja zdrowa... o ile w ogóle może istnieć cos takiego jak obiektywny werdykt w kwestii estetycznej.
-przypomina mi się taka scena z filmu "Stowarzyszenia umarłych poetów" (którego zresztą nie lubię), w którym Ronan Keating mówi do swoich uczniów coś takiego: "Szekspir? klasyka, 10/10! Byron? już słabiej, 8/10 - moze być, ale nie potańczysz... Bzdura. Poezję trzeba czuć sercem". I do tej opinii (jakkolwiek cytowanej jedynie "w przybliżeniu") się przychylam.
A zatem konkursowi literackiemu mówię nie. Po części na mocy własnego doświadczenia - uważam, że konkursy literackie (a raczej te kilka, w których byłem wyróżniany) zabiły we mnie na jakiś czas jakąkolwiek wenę. Mając 15 lat na pytanie polonistki: "co teraz piszesz?" odpowiadałem: "każdy pisarz dochodzi do takiego momentu, że wychodzą mu tylko autobiografie". I czułem, że dla mnie ten moment nastał już wtedy, moment całkowitego wypalenia. Na szczęście powoli zaczynam się otrząsać. Ale uważam, że gdyby nie konkursy, byłbym teraz lepszym twórcą, niż jestem.
sal
PostWysłany: Pią 21:48, 02 Gru 2005    Temat postu: plebiscyt?

co byscie państwo powiedziedzieli nt. zorganizowania plebiscytu na najlepszy wiersz/ff/opowiadanie? myślałam nad tym pomysłem dość długo, ale najpierw chciałam zasięgnąć waszej rady.
do plebiscytu liczyłyby się też utwory pojedynkowe.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group