 Wysłany: Wto 18:00, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Przede wszystkim - dziękuję za opinię i za poświęcony fikowi czas. Bronić się nie zamierzam, bo nie po to umieściłam tu to "cuś", by udowadniać, że genialne jest. Nie jest, sama wiem.
Opinii ciekawa była głównie dlatego, że, jak wiadomo, podejście sympatyków różnić się będzie od podejścia osoby spoza kręgu. Czyli czytelnika, podchodzącego do nowego tematu. Pogodzić się zostaje ze świadomoscią, że nie pisze na tyle dobrze, by "zaczarować" kogoś, kto Dir nie zna. Skoro nie potraficie wczuć się w to - najwidoczniej czegoś w fiku zabrakło. Może dystans. Może brak zdolności, ot. Cóż, pozostaje mi pokładać nadzieje w opowiadaniach własnych. Może okażą sie lepsze. Um, mam nadzieję, ze się okażą lepsze ^^;; Raz jeszcze dziękuję za opinię i zapytuję: skasować temat, czy zostawić, by straszyło? jasne, że zostawić. dlaczego niby miałabyś go kasować? kompletnie idiotyczny pomysł, bez urazy ;> Sirocco Dobra. Masochistycznie zostawiam, czekajac na kolejne biczowanie XD |
|
| Wysłany: Wto 17:38, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
| ja wiem, jaki tu się pojawia problem - albo, żeby nie być *aż tak* zarozumiałą, wydaje mi się, że wiem, co to za problem.
otóż jest to, moim zdaniem, brak dystansu do tekstu, do opisywanych postaci, fabuły. nie wmówisz mi, że ten dystans masz, bo wiem, że nie. nie twierdzę, że to złe, straszne, wadliwe. tylko, że wcale nie pomaga ci pisać, a wręcz przeciwnie - przeszkadza. bo gdy się nie ma dystansu do swojej twórczości, nie można ocenić, co się spodoba czytelnikowi, a co nie. nie wątpię, że wszyscy fani Dir en Grey z wesołym i ochoczym kwiknięciem zabraliby się do czytania i nie byliby zawiedzeni. jak na yaoiowy fic o zespole, którego nie znam, całkiem zgrabny to tekścik. ale w obiektywnej kategorii opowiadania, wypada słabo. bo potencjalny czytelnik, nie fan zespołu, nie ma żadnego stosunku emocjonalnego do postaci, kompletnie ich nie zna. i nie specjalnie go interesuje to, co się między nimi dzieje. moja więc rada jest taka - zdecyduj, dla kogo piszesz. jeśli dla fanów Dira, pozostaje mi tylko błogoslawić ci na drogę, bo idzie ci nieźle, zresztą nie mi oceniać w tej kategorii. ale jesli chcesz pisac dla ogółu ludu, radzę odsunąć sympatycznych Japończyków w zakamarki umysłu i spróbować sił na bardziej neutralnym gruncie. choć może juz zdecydowałaś? |
|
| Wysłany: Wto 9:25, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
| a_wiaa_wia
Nie podoba się mi. Jak zwykła rozmowa. Nic z literackości. Jedynie agreskofil mógłby się odnaleźć jako "czytacz". Mi sięnie podoba. Stosunek jest opisany zyt pospolicie, ok, nie będęzrzędził jak polonistka ale temat był nieciekawy. Nic sięwłaści wie nie działo. Myślę, że potrzebna tu była drobna ingerencja narratora. Ale w końcu są też inni. Nie bierz mej oceny do serca, ale ja bym nie przeczytał książki ze zbiorem dialogów tego typu. Pozdrawiam i życzęowocnej pracy literackej! |
|
| Wysłany: Pon 23:45, 05 Gru 2005 Temat postu: [skasowane] |
|
| [skasowane] | |