Autor |
Wiadomość |
Andrea_Deer |
Wysłany: Czw 14:13, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Moje pasje? Hmm... Fanfiki, zdecydowanie fanfiki, a co się z tym idzie Harry Potter. Nie tylko, ale głównie... Coś jeszcze? Czytanie... Choć ostatnio mam blokadę i drukowstręt, ale niedługo znów mi przejdzie i zacznę czytać, czytać, czytać... Poza tym uwielbiam też pisać, choć za efekty nie liczę. Pisanie sprawia mi pryzjemność, dla samej idei pisania... Źle ze mną...
Hm. Coś jeszcze? a tak, Polonistyka. Pasja się dopiero rozwija, ale zaczyna już być niebezpieczna.
Więcej grzechów nie pamiętam, ale w razie coś dam znać.
Pozdrawiam,
Andrea Deer |
|
|
herohealter |
Wysłany: Śro 21:22, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
Pasjami tabaczę, piję piwo i czytam. Wszystko, z instrukcją obsługi szamponu i dezodorantu włącznie.
Poza tym...hmmm...felinologia, czyli koty, zdecydowanie. No i studiowanie Quenyi uwielbiam. Podobnie jak języka fińskiego, irlandzkiego, kultury celtyckiej i legend arturiańskich (wierzcie mi, jeśli ktokolwiek jest na tyle nienormalny, żeby poświęcic tydzień na zrobienie drzewa genealogicznego legend arturiańskich, to na pewno jestem to ja). No i wiadomo- muzyka. |
|
|
Sirocco |
Wysłany: Śro 21:00, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
znaczy się, oprócz pisania?
to czytanie.
Cytat: |
A poza tym kocham czytać. Czytam naprawdę wszystko: lektury, zwykłe książki, poezję, prozę, fanficki, ulotki reklamowe, gazety, czasopisma, napisy na murach, na naszywkach, piórnikach i zeszytach. I tak dalej, oczywiście, bo pewnie i tak zapomniałam o jakichś instrukcjach czy ogłoszeniach.
|
mam dokładnie to samo (wyłączając większość lektur i większość poezji).
druga rzecz to szycie. szycie, obszywanie, wyszywanie, "drutowanie", naszywanie, ale na pierwszym miejscu i tak pozostaje cięcie. może nie jestem jakąś mistrzynią krawiectwa, ale uwielbiam sobie przerabiać ciuchy. tylko niestety nie zawsze mam na to czas. |
|
|
Lin. |
Wysłany: Wto 20:49, 21 Mar 2006 Temat postu: Pasje i zainteresowania |
|
Czyli rzeczy, które robimy, by nie umrzeć z nudów. I rzeczy, które w jakiś sposób nas fascynują.
Ja uwielbiam śpiewać! Nie wyobrażam sobie dnia, bez zaśpiewania czy zanucenia jakiejś melodii. Śpiewam sobie nawet całkiem legalnie - w dwóch chórach (szkolnym i nieszkolnym). W ogóle - mam lekkie odchyły na punkcie muzyki. Jeśli nie śpiewam, to słucham (pomijając fakt, że najczęściej robię obie rzeczy na raz). Specjalizuję się w słuchaniu różnych wariackich utworów (zdarzyło mi się przez kilkanaście godzin słuchać "Dziub Dziuba" lub "Gumisi"). A tak poza tym to jestem prawie normalna.
Lubię też rozmawiać. Pod to podchodzą także monologi i rozmowy jednostronne (tzn. ja mówię, a druga osoba patrzy na mnie jak na kosmitkę). Tematy rozmów są naprawdę różne, tak samo, jak różne jest tempo mówienia (ale te dwie rzeczy od siebie zależą; zazwyczaj).
Najczęściej rozmawiam o moim kocie, gdyż jest on najcudowniejszym stworzeniem, jakie znam i fascynuje mnie w całej rozciągłości (czyli od uszu, do końca ogona).
A poza tym kocham czytać. Czytam naprawdę wszystko: lektury, zwykłe książki, poezję, prozę, fanficki, ulotki reklamowe, gazety, czasopisma, napisy na murach, na naszywkach, piórnikach i zeszytach. I tak dalej, oczywiście, bo pewnie i tak zapomniałam o jakichś instrukcjach czy ogłoszeniach.
I jeszcze robię pseudointelektualne pseudoanalizy siebie. Ale to już inna bajka. |
|
|