Marek Ciućka |
Wysłany: Sob 7:12, 01 Lip 2006 Temat postu: meteopatia (błyskawice, bordeaux, kieliszki i pomarańcza) |
|
błyskawice ładowały emocje
deszcz opłukiwał niepewność
gorąc podniecał krew
zapomnij o dziwkach
chcących przez palce przepuszczać poetę
ryczała zbulwersowana burza
boreaux na regale podjął decyzję
telefon zgasił słońce
domofon szeptał
drzwi szarmancko zapraszały
usta nie mówiły nic
dwa kieliszki czekały
ocierając nogą o nogę
podłoga się pociła
napój gotował
a gromy zagłuszały plotkujące ptaki
błyskawice
burza
bordeaux
ona
telewizor zgasł
oczy
uśmiech
usta
smak
po czternastu latach
podzielona pomarańcza
złożyła się w śliczny owoc
na kilka słodkokwaśnych chwil
nie wypada
nie wolno
nie
tak
tak
nie
a gówno prawda
bóg nie dla żartu tak ułożył zabawki
w piaskownicy dorosłych dzieci
pogoda o tym wie |
|