Autor Wiadomość
Marek Ciućka
PostWysłany: Nie 14:22, 08 Paź 2006    Temat postu:

No to mam do was, jeśli zechcecie, prośbę wielką:

trzeba mi wyszukać w moim śmietniku www.trzy.teatry.prv.pl wiersz o miłości
(do pewnego konkursu - więc jeśli macie jakie typy, odpłacę zań zióbaskiem i kwiatkiem w zębach)
Lin.
PostWysłany: Nie 10:38, 08 Paź 2006    Temat postu:

Mnie też się podoba, tylko w przeciwieństwie do Sih - wszystko. Według mnie styl nie jest ciężki, również metafory mi w niczym nie przeszkadzają. Czyta się świetnie, wiersz jest niesamowicie plastyczny, działa na wyobraźnię, chociaż nie mówi o wszystkim, jest w nim trochę niedomówień. 'Trochę' - ani za dużo, ani za mało, ot, tak w sam raz.
Naprawdę dobry kawałek poezji. Smile
Marek Ciućka
PostWysłany: Sob 22:39, 07 Paź 2006    Temat postu:

zdradzę ci:

ten wiersz jest drugim utworem powstałym na bazie prawdziwego dialogu, nie zmienię go, bo nie wypada mi zmieniać rzeczywistości - te słowa padły na prawdę...

...to tyle.
Sih
PostWysłany: Sob 17:10, 07 Paź 2006    Temat postu:

Pierwszą strofkę (tą nie pisaną już kursywą) wywaliłabym w try miga za zbytni patos i ciężką zabawę słowem - to właściwie już nie budowanie misternej wieży, a walenia kamienia na kamień - jakieś takie nie do przełknięcia.

Natomiast pozostałe - brawo! Choć też się człowiek potyka na stylu (bo masz słabość do stylu "Za dużo w jednym zdaniu", czyli metafora na metaforze), jest to ładne, delikatne i przemawia do mnie bardzo mocno. Gratulacjie Smile
Marek Ciućka
PostWysłany: Sob 3:02, 07 Paź 2006    Temat postu: fantasmagoria z porcelanowej filiżanki

Utopiwszy pierwszy wstyd w filiżance kawy,
postanowiliśmy, by czas stanął na straży fermentacji naszego głodu.

Upijemy się kiedyś pragnieniami i stracimy granice rozsądku,
a dłońmi będziemy oglądać ciała w milczeniu;
zajęte usta staną się jednym owocem.

Zaśpiewam kołysankę rozumowi, a gdy rozwaga zaśnie,
napiszę językiem po ciele poezję o owocach na szczytach piersi,
winie w dołeczku brzucha i raju skrywanym zwykle pod białą bawełną.

Odkryję szaleństwo w oczach poprzez zburzone włosy,
gdy będziesz mnie obejmować udami we mgle parującej rozkoszy
i śpiewać w rytmie uderzeń grzesznej batuty.

Napisałem wiersz palcem wyobraźni po brzuszku,
pointą niech będzie spełnienie marzeń.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group