Marek Ciućka |
Wysłany: Nie 6:37, 22 Paź 2006 Temat postu: fantasmagoria realna |
|
Zielona wróżka topi góry lodowe,
kiedy gwiazdy kładą się spać.
Patrzę w zielone oko, by wrócić
do widoku zza stolika kawiarenki,
linii wyznaczającej bieg dla dłoni
i powiewu słów, głaszczących
wzburzony ocean emocji.
Miała zagrozić, wbijając szpony
z kolorowymi motylkami we włosy,
jednak chwila ta okazała się naszą
pierwszą intymną.
Dreszcze wywoływane spojrzeniem,
podpowiadają, że zegar wybił godzinę,
kiedy należy oddać sekretny klucz
do zamkniętej kostki cukru.
Niech stopiona pragnieniem
wypłynie na powierzchnię ust
i jako manna czeka na zbiory. |
|