Autor Wiadomość
Sceptic
PostWysłany: Pią 20:47, 02 Gru 2005    Temat postu:

skoro tak - to cofam zarzuty
Andrzejuk
PostWysłany: Pią 20:44, 02 Gru 2005    Temat postu:

Sceptic, nie oceniaj mnie tak nsceptycznie. Nie wiem czy wiesz ale bardzo cenie Lenina i w mej wypowiedzi nie było śladu ironii. Cenię też komunizm. Jestem filozofem, który eksperymentuje często... Znasz dobre forum filozoficzne, tam możemy porozmawiać. Najlepiej zrobić tu dział "filozofia" i można będzie w sposób filozoficzny komentować poezję czy rozmawiać o wielkich dziełach w filozoficznych kontekście. Nie tylko literatura piękna jest piękna. Może zrobić tak dział o literaturze naukowej?
Sceptic
PostWysłany: Pią 20:39, 02 Gru 2005    Temat postu:

Ależ oczywiście, Lenin był niezłym i płodnym pisarzem, choć pewnie nie zdajesz sobie z tego sprawy, i to nie tylko teoretykiem marksizmu-leninizmu, ale także wcale niezłym literatem. Napisał na przykład "Dwie utopie". No i powiedz mi, gdzie w pismach Lenina czy Marksa masz jakikolwiek pierwiastek nietolerancji?? Komunizm w warstwie teoretycznej był systemem doskonałym, doskonale podbudowanym filozoficznie (teoria materializmu dialektycznego i poprzedzająca do filozofia Hegla) i politycznie (wystąpienia proudhonistów, saint-simonistów). Niestety - był za dobry, by dało się go wieić w życie, bo komunizm jest dobry, tylko ludzie są źli. Choć ty oczywiście uważasz że jedyną słuszną władzą jest narodowy socjalizm i ze Hitler kochał wszystkich Polaków.
Andrzejuk
PostWysłany: Pią 20:34, 02 Gru 2005    Temat postu:

ROSJA...

Poczytaj zeszyty fizoloficzne Lenina, to jedna z ciekawszych pozycji rosyjskiej literatury, tym razem naukowej!
Sceptic
PostWysłany: Nie 16:47, 06 Lis 2005    Temat postu:

Literatura rosyjska owszem, jest bardzo ciekawa, ale akurat są ciekawsze pozycje od tych dwóch. Na Mewie można wręcz usnąć, jest umyślnie odpychająco nudna, a w teatrze to już w ogóle się nie da, co nie zmienia faktu że to dramat z sensem i przesłaniem.
Polecam ci "Zbrodnię i karę" Dostojewskiego no i oczywiście "Mistrza i Małgorzatę"
sal
PostWysłany: Sob 20:14, 22 Paź 2005    Temat postu:

tych ksiazek akurat nie czytałam. z literatury rosyjskiej zaznajomiona jestem tylko z kultową skiążką Bułhakwoa - "Mistrz i małgorzatA", która skądindąd polecam. jednakowoż moja babcia jest wielka fanka "Anny Kareniny", i niejednokotnie mnie namawiała do przeczytania. a że moja babcia gust do książek ma - zapewne ciekawe toto:">
Mrau
PostWysłany: Pon 13:46, 05 Wrz 2005    Temat postu:

aha ;]

widzialam ale nie głębiej, no cóż, life is not good enough (dzisiaj szpanuje angielskim :P)
Sirocco
PostWysłany: Nie 20:30, 04 Wrz 2005    Temat postu:

nie znam, przyznaję się bez bicia.
nawet nie wiem, o czym to.
Miodzianka
PostWysłany: Nie 19:00, 04 Wrz 2005    Temat postu: "Anna Karenina", "Mewa"- za czy przeciw?

Witam,
ostatnio intryguje mnie literatura rosyjska- i te oto właśnie dwie pozycje doradziła mi przyjaciółka. Czy ktoś już może czytał? Czy warto?
Gwoli przypomnienia-
"Anna Karelina", autor L.Tołstoj
"Mawa", autor A. Czechow

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group