Autor Wiadomość
Sceptic
PostWysłany: Pią 16:29, 11 Lis 2005    Temat postu:

Owszem. Ale mój zarzut tyczy się pierwszej części wiersza, w której brakuje mi jakiegoś czasownika, który nie byłby imiesłowem. A nawet gdyby w tej drugiej części użyć nie czasu przeszłego, ale teraźniejszego, już byłoby lepiej. Mniejsza o to, poezja, jak już powiedziałem, nie zna norm, co więcej powinna tych norm unikać.
herohealter
PostWysłany: Pią 16:08, 11 Lis 2005    Temat postu:

Tak, mi właśnie o to chodziło. Żeby tak rozbić zdanie na plamki, żeby to wyglądało jak impresja (czy mi sie udało, to już wasze), którą jesty również kot w rozedrganym słońcu.....jak tam chcecie.

Poza tym przyznaj, Sceptic, że głupio by brzmiało "Leżący pod drzewem kot chwalący mruczeniem Pana".
Sceptic
PostWysłany: Czw 21:14, 10 Lis 2005    Temat postu:

Ładnie, kocio.

W pierwszej zwrotce czegoś brakuje. Używasz imiesłowów czynnych, a to sugeruje odbiorcy, że zaraz będzie właściwe orzeczenie zdania, a tymczasem go nie ma, przez co wiersz traci spójność, staje się zlepkiem (bardzło ładnych skądinąd) epitetów, metafor i neologizmów. Ja wiem, że poezja nie zna norm, ale gdyby przyjrzeć się formom czasowników, możnaby ten wiersz porównać do zdania:
Leżąc na łóżku i słuchając muzyki (dwa imiesłowy czynne), zmęczony całym dniem pracy (imiesłów bierny), miał wszystkiego dość i postanowił wyjechać z Warszawy (dwa razy w czasie przeszłym).
Coś w nim gramatycznie i logicznie nie gra. I tak samo nie gra w tym wierszu. Być może miałaś w tym jakiś zamiar, ale ja go nie dostrzegam.

Poza tym (drobnym) zarzutem - naprawdę dobrze. Pogodnie, szczęśliwie i kocio.
Patiinka
PostWysłany: Sob 11:56, 17 Wrz 2005    Temat postu:

Ah... Misiu, otworzyłaś Zeszyt (Zeszyt przez duże "Z")!
Ale czad!
Jak ja tego dawno nie widziałam!
Tęsknie za tym!
Ale cudnie, cudni, że ten wiersz dałaś.
Co prawda, nie pamiętam co kiedyś o nim mówiłam/pisałam, ale...
Ale teraz ma nowe znaczenie, jakieś bliższe. Tylko trochę mniej składny. Może to przez poezję Twardowskiego tak wybrzydzam? Smile
Sirocco
PostWysłany: Pon 18:51, 05 Wrz 2005    Temat postu:

dla mnie wyborne, wyśmienite. całkowicie kocie.
tak plastycznie wierszujesz kota, że mam go przed oczami, w całej kociej okazałości.
czasem wiersze potrafią zdziałać naprawdę więcej niż najbarwniejszy opis prozą :>

Cytat:
w króciuteńkiej drzemce co twa

trwa
herohealter
PostWysłany: Pon 17:43, 05 Wrz 2005    Temat postu: herohealtera wiersz (z wierszy o kotach)

"Psalm na kota (impresja)"

Leniwy mrużooki
w cętkowanej plamie cienia
łappoduszcza w słońcu mając
ogon prężny prężąc prężnie
w króciuteńkiej drzemce co trwa
tylko chwilę jak impresja
cały z plamek ułożony

leżał pod drzewem kot
chwalił mruczeniem Pana.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group