Forum Młodzi Literaci Strona Główna Młodzi Literaci
czyli co się dzieje, kiedy młodzież pisze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Apokalipsa - czyli Bóg gra z nami w kulki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Młodzi Literaci Strona Główna -> Opowiadania, powieści
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krzysztof T. Dąbrowski
Pawie Piórko



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:41, 24 Gru 2006    Temat postu: Apokalipsa - czyli Bóg gra z nami w kulki

Roku pańskiego 2012 dnia grudnia dwunastego był piękny zimowy ranek,oczywiście nie dla tych co w piątek zabalowali.
No dworze było bezwietrznie. Słońce przyjemnie muskało a przed blokiem nie było ani jednego nawalonego dresa. Brrr na myśl o tych ogolonych na łyso przypadkach, potwierdzacjących prawdziwość teorii Darwina, aż wzdrygnęła się z obrzydzenia.

W tak pięknych okolicznościach przyrody niemalże siedemdziesięcioletnia Stefania Kaczyńska postanowiła wyjść z pieskiem na spacer. Niestety, chodnik przypominał lodowisko. Mało brakowało a przypłaciłaby ten fakt bolesnym upadkiem.

- Znowu ten gnój Wierzejski pochlał i zapomniał posypać chodnik.
Psina, sporych rozmiarów buldog, szczeknął ochryple przyznając jej rację. Odpięła smycz by bidulek mógł opróżnić kiszki na trawnik, tudzież chodnik.

W tym samym czasie Eulalia raźnym krokiem maszerowała do sklepu; Al dziarsko dokazywał ze swą studentką Miguellą a profesor Miyagi prowadził doświadczenie mające doprowadzić do polepszenia galaretowatości galarety. Nikt nie zdawał sobie sprawy z tego że już wkrótce...

Kaczyńska dobrnęła ostrożnie do miejsca gdzie dało się już w miarę normalnie poruszać. Przystanęła i jęła podziwiać malowniczą panoramę, usłanej śniegiem, ulicy IVRP.

Zapadła dziwna cisza, wszystko jakby zamarło w bezruchu, nawet buldog Kaczyńskiej zastygł w oczekiwaniu. Niebo na wschodzie szybko pociemniało. Chmury rozstąpiły się ujawniając straszliwą prawdę. Stefania zatrwożona padła na kolana z modlitwą na ustach.

I cień ogromny okolicę spowił mrokiem. I grzmot potężny lud grzeszny ogłuszył. Bloki się przewracać poczęły a oceany wystąpiły z brzegów. Oto kres ludzkości nastąpił!

Jednym z niewielu mających nieco lepszy widok na cała sytuację był Andrzej Giertych pilot awionetki. Chwilę przed śmiercią ujrzał ogromny kij bilardowy zstępujący z niebios, który z niewiarygodną siłą uderzył w centrum Łodzi.

Ziemia zaczęła się błyskawicznie oddalać. Zniknęła. Chwilę później zarówno pilot jak i samolot przestali istnieć.

Rozpędzona planeta odbiła się o bandę drogi mlecznej i niestety nie wpadła do czarnej dziury. Bóg przegrał. Szatan był zdecydowanie mistrzem w tej konkurencji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Młodzi Literaci Strona Główna -> Opowiadania, powieści Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin