Młodzi Literaci

różowy, rzecz jasna.

niebo czy morze?

[tu się wszystko zakurzyło...]

Tylko mała uwaga odnośnie przecinków. To nie jest moja specjalność, ale zauważyłam kilkanaście zaplątanych, zbędnych lub brakujących. Może warto byłoby pokazać ten tekst becie?

*beta warczy cicho s ...

sądzę, że to bzdura. każda.

bez urazy, rzecz jasna.

czyzby pojawił się jakiś problem? bo nie widzę, żebym się witała w tym temacie...
dziwne.

cóż. to witam.

a teraz uśmiecham się szeroko i udaję, że nie gryzę: witamy! Smile

i nie wiem, co masz na myśli, bo Coelha nie czytam, bo go nie lubię, o. ale to też nie na temat, wiem.

jak pisze "załóż nowy temat powitalny" to po to, żeby zakładać, nie? czytanie ze zrozumieniem to też sztuka.

kurcze, aż szkoda pisać posta teraz, bo już nie będę mieć tej magicznej liczby...

kurczę, a już miałam nadzieję na jakiś cyrk. choćby i mały i objazdowy. ^^

zawsze, jak czytam tego typu wiersze, zastanawiam się, czy a) jestem tępa z którejś strony, b) nie rozumiem poezji, c) autor się naćpał.
najczęściej skłaniam się ku odpowiedzi b). chociaż zdarzały si ...

Może spróbuj napisać wiersz nie o sobie?

właśnie. każdy początkujący poeta powinien sobie to zdanie namalować, oprawić w ramkę i powiesić nad łóżkiem. i życie na literackich forach internetowych by ...

haha. świetne. proste, ale jakże wymowne.

może nie urzeka jakimś czarem słowa, ale urzeka przesłaniem, treścią. za to doceniam ^^

ech. dalej nie udało mi się zobaczyc tego filmu, chociaż bardzobardzo chcę. jak zobaczę, to porównam wrażenia (a i tak nie ufam niczyim recenzjom).

ła. podobało mi się. ma klimat i ma sens. ma nawet zakończenie (!) co jest ważne, a co niestety nie ma każde opowiadanie.

styl masz ładny, to wiesz. tylko jedno potknięcie wypatrzyłam:
Przy kawiar ...

nikomu się nie chce czytać, bo długie.

a ja wam radzę, przeczytajcie, bo warto. naprawdę dobre to jest. rasowe fantasy. mi się bardzo podobało. (zresztą, Sih o tym wie ;>)

naszła mnie refleksja taka. to forum chyba przyciąga różnych dziwnych ludzi, którzy nie mają co zrobić z czasem, więc udają prowokatorów (mieliśmy już tego, nie pamiętam, jak mu było, ale też był śmie ...